Żart Pana Boga

Żart Pana Boga

Spotkałem Pana Boga

I nie powiedziałem Mu dzień dobry

Miałem już brodę

A On był jeszcze młody

Wczoraj też Go widziałem

Chyba gdzieś blisko mieszka

Z daleka

Moja broda była już siwa

A On nic się nie zmienił

I znów nie powiedziałem

Dzisiaj do mnie mrugnął

Zatrzymałem się na chodniku

I nagle zrozumiałem

Że Miłość jest zawsze młoda

I uklęknąłem