"Wiele razy się pytam: co jest gorsze w życiu człowieka? Konkretny grzech, czy życie w duchu świata, tego, co światowe? Czy demon, który kusi cię do grzechu, nawet nie jednego, ale dwudziestu, trzydziestu grzechów, ale konkretnych, tak, że się ich wstydzisz? Czy też demon, który byłby przy stole z tobą i razem z tobą mieszkał, i wszystko wydawałoby się być w porządku, ale wtedy cię kusi i stara się tobą zawładnąć duchem światowym?"