Znalazłeś
Zachwycił cię jej blask
Nie chciałeś już nic więcej
Ale wszystko inne było
Nabrało nawet kolorów
Jakby czerpało z blasku perły
Perła była jak ocean
Kiedy przykładałeś ją do ucha
Jak w morskiej muszli
-Słyszałeś szept wszystkich kwiatów
Kiedy patrzałeś w głębię perły
Mogłeś jak w książce
Przekładać jej kolejne strony
A najpiękniejsze bajki z dzieciństwa
Stały się na nowo żywe
Maj 2017 A.D.
Szukasz
Zachwycił cię poranek
Jeszcze zima, jakby już wiosna
Tak jeszcze mało jej śladów
Ale czujesz ją, gdzieś jest, wiesz
Jeszcze nie ucichły zimne wody
Ale łódź jest gotowa do drogi
Wystarczy tylko przynieść wiosło
Zaczekać aż toń się wygładzi
Gdzieś w głębi czeka perła
Już wypływałeś po nią
Zabrakło jednego oddechu
Lecz w sercu utrwala się obraz
Bo kto szuka i tęskni
To jakby już znalazł
Maj 2017r. A.D.
Nie wiesz
Nie wiesz, że są takie perły
Dlatego ich nie znajdujesz
Te perły są łzami radości
Żywicą całego światła i ciepła
Czy po nas choćby potop?
Rzucony niedopałek rani
Ta pszczoła już nie poleci
A jest jeszcze tyle kwiatów
Czy widzisz jak kwitną drzewa
Lubisz zjadać ich owoce
I mówisz, że kochasz życie
A może je tylko zjadasz, przeżuwasz
Nie wiesz, że patrzysz na gwiazdy
Których już dawno nie ma
Ale wiesz, że liczy się tylko miłość
I, że nie jest to miłość własna
Maj 2017 r. A.D.